Są używane jako żywe tarcze,
wykorzystywane seksualnie,
mordowane lub porywane, aby walczyć
w grupach zbrojnych – to okrutna
rzeczywistość wielu dzieci żyjących
w krajach, gdzie toczą się walki.
Czytamy o tym w raporcie Funduszu Narodów
Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF)
za 2018 r.
Paweł Pasierbek SJ - Watykan
Zdaniem rzecznika włoskiego oddziału Funduszu jeszcze nigdy dotąd sytuacja
przemocy wobec dzieci nie była tak bardzo zła i rozpowszechniona.
Andrea Iacomini wskazuje także na okrutny mechanizm, który
we współczesnych wojnach dzieci czyni żywą tarczą.
wykorzystywane seksualnie,
mordowane lub porywane, aby walczyć
w grupach zbrojnych – to okrutna
rzeczywistość wielu dzieci żyjących
w krajach, gdzie toczą się walki.
Czytamy o tym w raporcie Funduszu Narodów
Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF)
za 2018 r.
Paweł Pasierbek SJ - Watykan
Zdaniem rzecznika włoskiego oddziału Funduszu jeszcze nigdy dotąd sytuacja
przemocy wobec dzieci nie była tak bardzo zła i rozpowszechniona.
Andrea Iacomini wskazuje także na okrutny mechanizm, który
we współczesnych wojnach dzieci czyni żywą tarczą.
Iacomini – dzieci wykorzystywane jako broń do działań wojennych
"Dzisiaj mechanizm, który ma zniszczyć dany kraj, wykorzystując do tego
ataki na dzieci, niewinnych, bezbronnych, aby stworzyć klimat jeszcze
większego napięcia i strachu, stał się prawdziwą i właściwą bronią.
Jest więc jasne, że przywódcy światowi nie angażują swojego autorytetu,
którym mogliby sprzeciwić się takim okrucieństwom.
ataki na dzieci, niewinnych, bezbronnych, aby stworzyć klimat jeszcze
większego napięcia i strachu, stał się prawdziwą i właściwą bronią.
Jest więc jasne, że przywódcy światowi nie angażują swojego autorytetu,
którym mogliby sprzeciwić się takim okrucieństwom.
Wiele razy nawoływaliśmy strony konfliktu, aby zaprzestały tych potworności,
do których dochodzi w poczuciu całkowitej bezkarności. Sytuacja ta w 2018 r.
jeszcze się pogorszyła - uważa Iacomini. - Stąd nasz apel, aby dzieci były zawsze
chronione. Trzeba robić jeszcze więcej, aby zapobiegać wojnom,
aby położyć kres destrukcyjnym konfliktom, które niszczą ich życie, a nawet,
jeżeli wojny będą nadal trwały, nie możemy akceptować, aby ataki były wymierzone
także w nie. Trzeba wypracować metody, które zobowiążą walczących do ochrony
dzieci. W innym przypadku dzieci i ich rodziny oraz wspólnoty będą nadal cierpiały
z powodu wyniszczających konsekwencji takich działań. Zarówno dziś, ale przede
wszystkim w kolejnych latach."
W raporcie UNICEF-u czytamy o 870 udokumentowanych zabójstwach dzieci
w Syrii, w 9 pierwszych miesiącach tego roku. W Jemenie w tym roku organizacja
ta odnotowała ponad 1.400 dzieci, które w wyniku wojny zostały zamordowane
lub ciężko ranne. W Afganistanie spotkało to około 5 tys. dzieci, co stanowi
prawie 90 procent ofiar wśród ludności cywilnej w tym kraju. W wyniku trwających
kilka lat we wschodniej Ukrainie działań zbrojnych 400 tys. dzieci żyje w ciągłym
zagrożeniu bombardowaniami oraz cierpi z powodu braku podstawowych środków
do życia. Źródło informacji...
do których dochodzi w poczuciu całkowitej bezkarności. Sytuacja ta w 2018 r.
jeszcze się pogorszyła - uważa Iacomini. - Stąd nasz apel, aby dzieci były zawsze
chronione. Trzeba robić jeszcze więcej, aby zapobiegać wojnom,
aby położyć kres destrukcyjnym konfliktom, które niszczą ich życie, a nawet,
jeżeli wojny będą nadal trwały, nie możemy akceptować, aby ataki były wymierzone
także w nie. Trzeba wypracować metody, które zobowiążą walczących do ochrony
dzieci. W innym przypadku dzieci i ich rodziny oraz wspólnoty będą nadal cierpiały
z powodu wyniszczających konsekwencji takich działań. Zarówno dziś, ale przede
wszystkim w kolejnych latach."
W raporcie UNICEF-u czytamy o 870 udokumentowanych zabójstwach dzieci
w Syrii, w 9 pierwszych miesiącach tego roku. W Jemenie w tym roku organizacja
ta odnotowała ponad 1.400 dzieci, które w wyniku wojny zostały zamordowane
lub ciężko ranne. W Afganistanie spotkało to około 5 tys. dzieci, co stanowi
prawie 90 procent ofiar wśród ludności cywilnej w tym kraju. W wyniku trwających
kilka lat we wschodniej Ukrainie działań zbrojnych 400 tys. dzieci żyje w ciągłym
zagrożeniu bombardowaniami oraz cierpi z powodu braku podstawowych środków
do życia. Źródło informacji...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz