W Syrii Sylwia Hazboun z Caritas Polska widziała zrujnowaną doszczętnie szkołę, a w jednej z sal napis: „Uśmiechnij się”...
Wizyta pracowników Caritas Polska w Płocku związana była z rozpoczętą niedawno kampanią, która ma przypomnieć o trwającym dramacie Syryjczyków i możliwości pomocy w ramach programu „Rodzina rodzinie”. – To jest największy w historii Polski program pomocy humanitarnej – mówiła Sylwia Hazboun, ekspertka Caritas Polska ds. Bliskiego Wschodu.
– Syria była piękna. Ja tam miałem piękne życie, z rodziną, przyjaciółmi. Pracowałem, studiowałem – wspominał w Płocku 25-letni Syryjczyk Farid AbouJrad, który mieszka teraz w Polsce z mamą i bratem. Znaleźli tu bezpieczną przystań. Farid uczy się języka polskiego i pracuje w Caritas. – Tutaj mam miłych, kochanych ludzi, którzy mi pomagają. Ale zawsze mam nadzieję, że wojna się kiedyś skończy i wszystko będzie dobrze. Proszę, módlcie się, by Syria wróciła taka, jaka była – zwrócił się do płocczan zebranych w katedrze. Przedstawiciele Caritas przywieźli ze sobą film „Skazani.
Dotknij otwartych ran Kościoła umęczonej wojną Syrii” i kilka pamiątek, m.in. połamany krzyż, który – jak zwróciła uwagę Sylwia Hazboun – jest symbolem chrześcijaństwa umierającego tam na naszych oczach. Obecnie, jak wyjaśniała ekspertka, Syria jest w przeważającej większości w rękach sił rządowych i tylko jedna prowincja jest w rękach rebeliantów, ale starcia trwają i wciąż destabilizują kraj. Skutki toczących się prawie osiem lat walk są dramatyczne. Widać to nie tylko po zburzonych budynkach, ale i po najmłodszym pokoleniu, pozbawionym możliwości normalnego rozwoju i edukacji. Więcej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz