Brytyjskie media rozgrzewa temat uchodźców, którzy mimo pandemii koronawirusa nieustannie próbują przekraczać kanał La Manche. Na plan pierwszy w debacie publicznej wybija się ton niechęci i sensacji. W związku z tym episkopat Anglii i Walii apeluje o poszanowanie dla ludzkiego życia i godności.
Liam Allmark, odpowiedzialny za sprawy społeczne w Episkopacie Anglii i Walii, sam pochodzący z rodziny uchodźców, skomentował bieżącą wrzawę na arenie mediów i polityki, wypominając kreatorom brytyjskiej opinii publicznej atmosferę niemal totalnego odczłowieczenia tonu, w jakim toczy się debata na temat uchodźców. „Wśród wrzawy polityków, którzy rozmawiają o egzekwowaniu prawa lub wysyłaniu marynarki wojennej do zatrzymywania przepełnionych łodzi, rzuca się w oczy nieobecność podstawowych odniesień: „osoba” i „człowiek” – pisze na blogu Liam Allmark.
Przedstawiciel angielskiego episkopatu przypomina również ubiegłoroczne protesty w Londynie, w których setki chrześcijan były obecne przed londyńskim Centrum Excel, gdzie rząd zorganizował największe w Europie targi broni i gościł reżimy odpowiedzialne za jedne z najbardziej płodnych naruszeń praw człowieka na świecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz